szeroko

test1

Ksiądz mistrzem zen - gdy Bóg znika

Czy można być katolickim duchownym i jednocześnie mistrzem zen? Dla większości mieszkańców naszego kraju z pewnością taka możliwość nie mieściłaby się w głowie, tymczasem żyje na świecie osoba, która jest tego żywym przykładem.
W ubiegłym roku  na zaproszenie kieleckiego wydawnictwa "Charaktery" z wizytą do Polski zawitał o.Robert Kennedy. Urodził się w Nowym Jorku jest jezuitą i mistrzem zen. Święcenia otrzymał w Japonii, gdzie praktykował i studiował zen u mistrza Roshiego Kouna Yamady. Po powrocie do ojczyzny w 1998 roku, kontynuował buddyjskie studia i praktykę zen i jako pierwszy katolicki ksiądz w USA otrzymał honorowy tytuł Roshi. Kieruje Katedrą Teologii w Saint Peter's Collage w Jersey City, gdzie wykłada teologię i język japoński. Jest praktykującym psychoterapeutą w Nowym Jorku. Wydawnictwo Charaktery w ubiegłym roku wydało jego książkę pt. "Dary zen dla chrześcijan"
Jego głęboka wiedza i szacunek dla buddyzmu, połączone z wypełnianiem zakonnego powołania jezuity, czynią zeń niezastąpionego orędownika szczerego dialogu międzyreligijnego.

"Duch zen, duch chrześcijaństwa."
Jak pogodzić praktykę zen z byciem chrześcijaninem? Czy zakonnik i ksiądz może być mistrzem?








Książka pozwala podjąć samodzielną próbę odpowiedzi na pytania: co zen wnosi do chrześcijańskiej modlitwy, jak ksiądz i zakonnik może być nauczycielem i mistrzem zen, czy zen prowadzi do Boga, skoro buddyzm milczy o Bogu.
Sam autor, Robert E.Kennedy, nie stara się udzielić odpowiedzi na te pytania, ale pokazuje jak osoba, która nie zmieniła swojej religii odnalazła się na ścieżce zen.

Robert E. Keneddy - jest jezuitą i mistrzem zen. Urodził się w 1933 roku w USA, w 1951 roku wstąpił do jezuitów, a w 1965 przyjął święcenia kapłańskie. Swoją praktykę zen rozpoczął u roshiego Kouna Yamady z Kamakury, a po powrocie do USA kontynuował trening zen. W 1991 roku został upoważniony do nauczania zen w sandze Białej Śliwy (przez roshiego Bernarda Glassmana), a w 1997 roku został mistrzem zen. Założył własną szkołę zen Morning Star Zendo, którą do dziś prowadzi. 


Czy mieszanie Buddyzmu z Chrześcijaństwem nie grozi utratą tożsamości?

https://www.youtube.com/watch?v=nv42jJ7oib8