Kiedy biskup przemawia Chrystus musi milczeć
O tym, że w seminariach zamiast formacji przyszłych księży ma miejsce ich deformacja mogliście się dowiedzieć już we wcześniejszych odcinkach Wysłuchania. Jednak przykład seminarium w Legnicy to jakiś kompletny odlot. Robert Samborski, gość Artura Nowaka, uchował się tam przez sześć lat. Dziś jest szczęśliwym człowiekiem. Otarł się o śmierć, uratował go wilk. Pięknie opowiada o swoich psach, od których dostał bezwarunkową miłość. Duchowość na nowo odkrył w przyrodzie.