szeroko

test1

Kevin sam na kolędzie


W związku z rozpoczęciem tradycyjnego sezonu kolędowego, w którym przedstawiciele przewodniej siły narodu zbierają równie tradycyjne dobrowolno-obowiązkowe ofiary pieniężne na parafie w coraz większej potrzebie...

Pocztówka świąteczna z pentagramem

Oto jedna ze świątecznych pocztówek, a na niej choinka z pentagramem (odwróconym) na czubku. Co jednak najciekawsze, nie jest to żaden chiński wytwór, a sama kartka pentagramowa powstała w ultrakatolickiej Małopolsce, a dokładnie- w Tarnowie. 😄

Solarne życzenia gwiazdkowe

Słoneczne życzenia świąteczne stowarzyszenia Polska Laicka pod którymi też się podpisujemy.


W naszej części geograficznej Ziemi, pod koniec grudnia Słońca jest coraz więcej, dzień jest coraz dłuższy. Słońce "narodziło" się ponownie. Powitajmy go świątecznie. Po przesileniu zimowym w słowiańskiej tradycji zaczynają się Szczodre Gody.



Kult Sol Invictus (Słońce Niezwyciężone) był nowym synkretycznym kultem łączącym w sobie elementy mitraizmu, kultu El Gabala, Baala, Astarte i rzymskiego bóstwa solarnego Sol. Czcił słońce jako uosobienie wszystkich innych bóstw. Kult Sol Invictus sprawowany był u schyłku cesarstwa, wprowadzony został przez cesarza Aureliana.
Obchodzenie święta Sol Invictus, przypadającego 25 grudnia, pierwszy raz jest źródłowo poświadczone w 354. Kościół pod koniec IV wieku przepisał obchodzenie w tym dniu świąt Bożego Narodzenia.

Wigilia antyrasistowska

Kilka wierszy antyrasistowskich napisanych z okazji tego bardzo specyficznego dnia,  obchodzonego w kraju nad Wisłą nawet bardziej uroczyście niż Święta następujące zaraz po nim...

Szopka bez Arabów, Żydów i Murzynów.

Oto kolejna już wersja słynnej na całą Polskę szopki bez uchodźców, imigrantów, Arabów, Żydów i Murzynów i oczywiście należałoby jeszcze dodać- bez księży i pielgrzymów z kraju nad Wisłą oraz bez rogatych zwierząt ewidentnie kojarzących się z satanizmem...

Radio francuskie o polskim Kościele

W Radio France Internationale można było usłyszeć o wpływach Kościoła w kraju nad Wisłą.
RFI – francuskie radio publiczne, nadające programy dla zagranicy, powstałe w 1975 r. i finansowane przez MSZ Francji.

Adres korespondencyjny papieża

Jak się okazuje, także głowa wyznania rzymskokatolickiego i najmniejszego kraju świata zarazem posiada swój adres korespondencyjny.

W samym liście należy zwracać się do adresata następującymi zwrotami, jest klika do wyboru:

  • Wasza Świątobliwość
  • Ojcze Święty
  • Wielebny Ojcze Święty


Jeżeli chodzi o język, w którym ma być napisany list, to wcale nie musi być on łaciński ani nawet włoski- można śmiało pisać po polsku, a odpowiedź uzyska się też w tym języku. Należy pamiętać też o tym, że na poczcie trzeba koniecznie poprosić o znaczki do Watykanu.

Czas oczekiwania na odpowiedź waha się od kilku tygodni do nawet kilku miesięcy, a sam list przychodzi z Sekretariatu Stanu Stolicy Apostolskiej lub z któreś z papieskich kongregacji bądź komisji i może być do niego dołączone zdjęcie papieża z podpisem, obrazek, różaniec lub kartka świąteczna z wybranym cytatem biblijnym.


Segreteria di Sua Santità Francesco
Casa Santa Marta
00120 Città del Vaticano


Co jednak najciekawsze i trochę zaskakujące, papież nie posiada (podobno) własnego adresu mailowego...



Pamiętać należy jednak o tym, że papież jest daleko, a "nadpapież" całkiem blisko.
I też jest "ojcem" całowanym w rękę... 😆
Bez tradycyjnej dobrowolno-obowiązkowej ofiary pieniężnej się nie obędzie...

Pielgrzymka klimatyczna z Watykanu do Polski

Pielgrzymka klimatyczna z Watykanu na COP24 w Katowicach na przedostatnim etapie swojego marszu dotarła do Imielina. Tam pielgrzymi z całego świata spotkali się z lokalną społecznością sprzeciwiającą się rozbudowie kopalni węgla kamiennego należącej do Polskiej Grupy Górniczej (PGG). 6 grudnia pielgrzymi i mieszkańcy Imielina wzięli udział we wspólnej mszy i wykonali pamiątkowe zdjęcie, na którym trzymają litery układające się w świetlny napis “Chrońmy klimat, chrońmy ludzi”.

Pielgrzymka klimatyczna podąża przez ponad 1500 km z Watykanu do Katowic, gdzie odbywa się szczyt klimatyczny COP24. W trakcie dwumiesięcznej, pieszej wędrówki pielgrzymi z całego świata, m.in. z Azji, krajów wyspiarskich Pacyfiku, ale też z Ameryki i Europy podkreślali, że pielgrzymują w imię sprawiedliwości klimatycznej. Jak mówią - już dzisiaj na świecie miliony ludzi cierpią z powodu kryzysu klimatycznego i wywołanego przez niego katastrof takich jak susze, powodzie czy tajfuny.

Mieszkańcy Imielina protestują przeciwko planom rozbudowy kopalni Piast-Ziemowit o złoże Imielin-Północ. Wydobycie węgla ma być dokonywane z płytkich pokładów zaczynających się zaledwie 180 metrów pod ziemią, a fedrunek ma być prowadzony najtańszą, agresywną metodą “na zawał”. Eksploatacja zagraża również podziemnemu zbiornikowi wody, znajdującemu się pod miejscowością. 



Zdaniem Greenpeace Polska, Imielin jest przykładem przemian dokonujących się na Śląsku. Według przeprowadzonych w listopadzie badań opinii publicznej 65% mieszkańców województwa śląskiego popiera odejście od węgla w kierunku źródeł odnawialnych do 2030 roku.

7 grudnia rano pielgrzymi odwiedzą imielińskie szkoły i będą rozmawiać z najmłodszymi o ochronie klimatu i ochronie ludzi przed negatywnymi skutkami zmiany klimatu. Następnie udadzą się do Katowic, gdzie m.in. spotkają się z arcybiskupem Wiktorem Skworcem oraz ze społecznością katolicką i zakończą swoją pielgrzymkę


Polscy unitarianie o zmianach klimatycznych

Komentarze
W Katowicach trwa się jedno z najważniejszych wydarzeń tego roku na świecie – szczyt klimatyczny Organizacji Narodów Zjednoczonych COP24. Przedstawiciele państw z całego świata, ruchy i partie ekologiczne oraz organizacje pozarządowe dyskutują nad uchwaleniem tzw. Reguł Katowickich, które będą uzupełnieniem słynnego Porozumienia Paryskiego z 2015 roku. Na szczycie i na ulicach Katowic są obecni nie tylko ekolodzy, ale wszyscy, dla których Natura jest wartością, której nie wolno nam dalej niszczyć. Wywierają nacisk na rządzących o podjęcie działań, by temperatura na Ziemi nie wzrosła więcej niż o 1,5°C do końca stulecia. Do tego potrzebny jest jasny plan działania w celu zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych i zatrzymania postępujących zmian klimatu. Wg ostatniego raportu Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu (IPCC), który będzie punktem wyjścia do dyskusji na COP24, mamy na to tylko 12 lat. Jeśli teraz podejmiemy realnych działań, będziemy na równi pochyłej, gdzie zmian klimatu nie da się już zatrzymać.
Nie tak sobie wyobrażaliśmy koniec świata. Religie monoteistyczne dawały nadzieję przynajmniej na bardziej widowiskowe, patetyczne wydarzenia 🙂, a obecnie grozi nam co realnie rak płuc w powszechnym smogowym dymie 😟.
Unitarianie Uniwersaliści będą oczywiście w tłumie domagających się zaprzestania degradacji środowiska, w Katowicach albo innych miastach Polski. Dla nas szacunek do przyrody jest częścią naszej religii. Czujemy się odpowiedzialni za Ziemię, którą Bóg powierzył naszej opiece.


Czym jest cierpienie według zaratusztrianizmu




Na początek proponuję przyjrzeć się koncepcjom innych religii przytoczonym poniżej w postaci cytatów. Oczywiście są to duże uproszczenia, ale pozwalają dostrzec różnice. Zastrzec należy , że nie poddaję ich krytyce, jedynie do zastanowienia i porównania.
Jako czwartą przytaczam skrajnie synkretyczną, parareligijną koncepcję Osho, który na jednej liście niewłaściwych metod zwalczania cierpienia umieszcza narkotyki i środki przeciwbólowe, co pozostawiam trzeźwemu osądowi czytelników

CIERPIENIE NIEZAWINIONE JAKO CZĘŚĆ PLANU ZBAWIENIA
„Tak więc Hiob nie otrzymuje wyjaśnienia cierpienia, lecz spotykając prawdziwego Boga, pojmuje, ze Bóg nieskończony i mądry potrafi je wkomponować w swój wzniosły plan zbawienia. I wówczas Hiob zdaje się na Boską rękę”
(G. Ravasi).

CIERPIENIE JAKO LGNIĘCIE
„W swojej definicji Pierwszej Szlachetnej Prawdy Budda podsumowuje wszystkie typy cierpienia wyrażeniem: "pięć składowych lgnięcia": lgnięcie do fizycznej formy (włączając w to ciało), uczuć, percepcji, konstrukcji myślowych i świadomości. Kiedy pięć składowych jest wolnych od lgnięcia, mówi nam Budda, prowadzą do długotrwałego pożytku i szczęścia.”
(Thanissaro Bhikkhu (Geoffrey DeGraff)

CIERPIENIE JAKO KARA I ELEMENT TAJEMNICY ODKUPIENIA
W ten sposób, za sprawą Chrystusa zmienia się radykalnie sens cierpienia. Nie wystarczy w nim widzieć karę za grzechy. Trzeba dostrzec moc odkupieńczą, moc zbawczą miłości. Zło cierpienia w tajemnicy Odkupienia Chrystusowego zostaje przezwyciężone, a w każdym razie przemienione: staje się ono mocą do wyzwolenia od zła, do zwycięstwa dobra.
(Jan Paweł II 9.11.1988)

CIERPIENIE JAKO BRAK UWAŻNOŚCI, CZUJNOŚCI I ŚWIADOMOŚCI
„Ludzie żyją i cierpią. i są z tego tylko dwie drogi wyjścia. Mogą zacząć medytować - stać się uważni, czujni, świadomi... ale to trudne. Wymaga charakteru. Prostszym sposobem jest odnalezienie czegoś, co sprawi, że będą jeszcze mniej świadomi i przestaną odczuwać cierpienie. Znajdź coś, co zmniejszy twoją wrażliwość, jakiś alkohol, jakiś środek przeciwbólowy, coś co sprawi, że przestaniesz być świadomy i pomoże zapomnieć o niepokoju, cierpieniu, braku nadziei. (…) Moim celem jest uwolnić cię od cierpienia. Musisz stać się świadomy swego ciała i tego, co z nim robisz...”
(Osho „Korzenie cierpienia”)
Czym jest zatem cierpieni i choroba w Zaratusztrianizmie? Ich korzenie tkwią akcie stworzenia gdzie pojawiają się dwie moce Boskie:
„Zaprawdę są dwa Duchy pierwotne, bliźniacze, o których wiadomo, że walczą ze sobą. Są one dwa w myśli, słowie i działaniu: dobry i zły... i gdy te dwa Duchy spotkały się po raz pierwszy, stworzyły życie i nieżycie, (…) Ten z dwu Duchów który postępuje drogą kłamstwa, czyni najgorsze rzeczy, zaś Najświętszy Duch odziany w niebo wybrał sprawiedliwość/Asha (...)
(J 30.3 3-5)

Cierpienie i choroba to przykład popsucia dzieła Dobrego Ducha przez Arymana (Złego Ducha). Tu należy przyjrzeć się kim jest Aryman:
Aryman, to "Zły Duch", "Duch Zniszczenia"; książę zła, bóg zła i ciemności, kłamstwa i zniszczenia, złych czarów i czarnej magii; przywódca Zła. Według Zaratustry, który był kuszony przez Arymana, ale wyszedł z tej próby zwycięsko, to właśnie Aryman sprowadził śmierć na ziemię, zabijając pierwowzór człowieka i zwierząt. W zaratusztrianizmie jest to uosobienie zła, ciemności i kłamstwa, wróg Spenta Mainju (czyli "Ducha Stworzyciela"), emanacji Ahura Mazdy. Angra Mainju toczy z nim odwieczną walkę, której celem jest zniszczenie świata, do pomocy stworzył armię demonów/dewów (wśród nich Nakaheda – DEMONA CIERPIENIA I SMUTKU), a także – zawiść, zazdrość, nienawiść, chciwość itp.,– główne źródła niepowodzenia i złego losu. Przeciwnikiem Angra Mainju jest sam Ahura Mazda. Angra Mainju NIE MA JEDNAK SIŁY TWÓRCZEJ i na końcu dziejów zmagania dobra ze złem poniesie ostateczną klęskę.

Choroby, śmierć, nienawiść, smutek, ból, cierpienie i wszystkie złe myśli, słowa i uczynki to przejawy działania przeciwnika Ahura Mazdy, który chce zniszczyć dobry świat stworzony przez Mądrego Pana. Każdą dobrą rzecz na tym świecie Aryman skalał (zepsuł), ponieważ istnieje tylko pożerając i niszcząc. Jak pisałem w jednym z postów Aryman jest największym z zabójców i samobójców. W odróżnieniu do Ahura Mazdy nie jest w stanie tworzyć (moc kreacji) tak jak Ahura Mazda, jest jak rak, który pożera ciało zaatakowanego człowieka, a uśmiercając go zabija także siebie.
Cierpienie i choroba nie pochodzi od Ahura Mazdy lecz od Arymana. Dobry Bóg niestety nie jest wszechmogący i nie zawsze jest nam w stanie pomóc przezwyciężyć chorobę i cierpienie. Przez modlitwę możemy go jednak prosić o pomoc, ale jest także naszym obowiązkiem, przeciwstawienie się złu jakim jest choroba i cierpienie czyniąc to razem z Bogiem. Wtedy możemy je pokonać, a przynajmniej zwiększamy szanse na zwycięstwo
Cierpienie jest złem niezawinionym przez nas (pomijając akty autodestrukcji), jednak powinniśmy je starać się przezwyciężyć postępując zgodnie z Ashą. Alkoholizm i narkomania jako sposób oddalenia cierpienia są złe niezgodne z Ashą, środki przeciwbólowe użyte właściwie są zgodne z Ashą. Cierpienie psychiczne nie może być osłabiane lub niwelowane przez złe myśl, słowa i uczynki, co nie oznacza prawa do obrony przed krzywdzicielem. Pamiętać jednak należy, że trzeba się wystrzegać pochopnej oceny osoby będącej przyczyną naszego cierpienia. Wszak dentysta przysparza nam cierpienia, ale nas nie krzywdzi. Zemsta na kimś, kto nam przysporzył cierpienia, na przykład odchodzący ukochany, jest zła, bowiem odpowiadając złym słowem, czy uczynkiem na naszą krzywdę powiększamy zło. Wszak nienawiść jest domeną Arymana


https://www.facebook.com/Zaratusztrianie/photos/a.467199613316908.92385.157973627572843/1550036075033251/?type=3

Protest przed pomnikiem prałata Jankowskiego



Protest przeciw ukrywaniu pedofilii w Kościele katolickim przed pomnikiem księdza prałata Henryka "Monignore" Jankowskiego w Gdańsku.

Obrzydliwa ta historia z prałatem Jankowskim. Wiele ofiar z różnych miast, kilka postępowań prokuratorskich, śmierć dziecka, umorzenia i odmowy wszczęcia.
Te dzieci: Zmówiły się? Sprzysięgły ? Ktoś je podstawił? Obrońcy ikony solidarności nie mają wątpliwości. Plemienność mobilizuje . Atakują naszego bohatera, nasz mit.
Naiwne komentarze otoczenia prałata: " nic nie wskazywało", truizmy, że o zmarłych się nie rozmawia.
Tło: Dzieci w liberiach usługujących biesiadnikom z kurii. Smakowało wam to wszystko? Wino i pieczyste?
Stroje, mundury komandorskie, ryngrafy i zdjęcia z ojcem świętym.
Wreszcie pomnik, na bogato, taki lśniący.
Wiecie co?
Zostawcie go sobie. To wasz pomnik. Pomnik waszej hipokryzji. Tak tak: zróbcie referendum czy ma stać dalej. Głosujcie czy zło jest dobre a dobro złe


Pielgrzymka unitariańska

Relacja z pielgrzymki węgierskich unitarian do zamku Deva, w którym w 1579 zmarł Franciszek David - jeden z założycieli unitarianizmu- więziony za swoje poglądy religijne.
Obecnie w Transylwanii i na Węgrzech żyje blisko 100 tys. unitarian, którzy opierają swoją religię na jego naukach.


Msza w polskim pociągu

Nawet w pociągu...


Klerykalizacja kraju nad Wisłą postępuje coraz bardziej. Jeden z wagonów kolejowych tymczasowo został zamieniony na katolicką kaplicę, w której kilkunastu księży postanowiło odprawić najprawdziwszą mszę w wagonie restauracyjnym Intercity.
Może by tak jeszcze kaplice w każdym pociągu plus obowiązkowy kapelan??? 😆😄👎



Taoizm - zasady, religia, filozofia

Taoizmem nazywa się tradycyjny chiński system filozoficzny i religijny, zapoczątkowany przez starożytnego myśliciela Laozi w VI w. p.n.e.
W pierwszych wiekach rozwijał się głównie taoizm filozoficzny (daojia), zainicjowany przez Laozi, a później rozwinięty przez Zhuangzi (IV-III w. p.n.e.). System ten oparty został na przekonaniu o duchowo-materialnej jedności całego świata, która manifestuje się w harmonii wszystkich zjawisk, esencji wszechświata nazywanej tao (tłumaczone zazwyczaj jako ścieżka, droga). Tao nie jest jednak czymś stałym; jest tajemniczą siłą, która podlega ciągłej zmianie i nie da się jej opisać. Ze względu na to, że wszystko w sobie zawiera i wszystko przenika, bywa porównywana do hinduistycznej koncepcji Brahmana. Klasycznym dziełem tego nurtu jest księga Daodejing (Droga Cnoty), której autorstwo przypisuje się Laozi.
Mędrzec jednak może poznać tao i zgłębić je dzięki rozwojowi duchowemu. W ten sposób nabywa cnotę (de), pozwalającą na przestrzeganie zasady wuwei (niedziałania), dzięki której człowiek nie sprzeciwia się naturalnemu porządkowi rzeczy i żyje w zgodzie z tao. Ten stan określany jest jako „powrót do dzieciństwa”. Jedyne zatem, do czego należy dążyć, to do pojęcia praw rządzących światem, a następnie podporządkować się im. Bierność jest tym, co zapewnia szczęście.
Taoizm filozoficzny dopuszczał wolność, spontaniczność i łamanie konwencji. Wypełniał braki konfucjanizmu w zaspokajaniu potrzeb wewnętrznych, irracjonalnych człowieka. Odkrycie prawdy o naturze rzeczywistości jest bowiem w świetle tej filozofii możliwe nie tylko w sposób rozumowy, ale również za sprawą intuicji. Taoizm nie zajmował się polityką i etyką. Ważniejsze były kwestie metafizyczne i mistyczne dzięki czemu stał się atrakcyjny dla prostego ludu.
Na przełomie II/III w. n.e. wyłonił się taoizm religijny (daojiao) łączący w sobie myśl filozoficzną z ludowymi wierzeniami (obrazowe mity przemawiały do ludu), praktykami magicznymi (m.in. alchemią) oraz technikami szamańsko-ekstatycznymi. Zaadoptował również koncepcją dwóch pierwiastków: ying i yang, których wzajemne dopełnianie stanowi podstawę harmonii świata. Ying oznacza to, co żeńskie, pasywne, ciemne  i puste. Yang natomiast symbolizuje to, co męskie, aktywne, światło i pełne. Za twórcą taoizmu religijnego uznawany jest Zhan Daoling (34-156).
Praktyka taoizmu religijnego nakierowana jest na zachowanie zdrowia, wydłużenie życia człowieka oraz sprowadzenie pomyślności. Opiera się m.in. na kontroli oddechu, medytacji, ćwiczeniach przypominających jogę, odpowiedniej diecie i postach oraz ekstazie miłosnej.
W taoizmie religijnym ważną rolę odgrywają mity o grupie Ośmiu Nieśmiertelnych, którym udało się posiąść nadprzyrodzone zdolności (np. płonęli bez spalania, lewitowali), a po śmierci dzięki zjednoczeniu z tao dostąpili nieśmiertelności i boskiej czci. Opowieści o nich w formie bajek i przypowieści przetrwały w Chinach do dzisiaj.
Nieśmiertelność stała się celem wyznawców taoizmu religijnego. Aby ją osiągnąć, zaczęto tworzyć liczne cudowne mikstury. Ich spożycie w wielu przypadkach kończyło się śmiercią. Przy okazji takich alchemicznych eksperymentów wynaleziono proch strzelniczy (pomiędzy 1044-1232 n.e. ).
W 440 r. na krótki czas taoizm stał się religią państwową Chin, ale później został zastąpiony przez konfucjanizm. Współcześnie ma swoich wyznawców na Tajwanie i w Hongkongu oraz wśród wiejskiej ludności Chin.




https://www.facebook.com/notes/grzeszne-religie/taoizm-zasady-religia-filozofia/1462653117139847/

Najdziwniejsza granica w Europie

Najbardziej spektakularna granica w Europie znajduje się w gminie Baarle między Belgią a Holandią. Przebiega ona nawet przez salę ratuszową czy sypialnie w domach mieszkańców.

Księża poświęcili galerię handlową

Ponieważ w kraju nad Wisłą już od ponad ćwierćwiecza nic nie może odbyć się bez udziału duchowego przedstawiciela przewodniej siły narodu, tym razem księża wyznań obojga postanowili uczestniczyć w otwarciu galerii handlowej w Cieszynie...




Całą zamkniętą imprezę poprowadził Krzysztof Ibisz, a obecni na niej księża to: Jacek Gracz- proboszcz katolickiej parafii św. Marii Magdaleny oraz proboszcz parafii ewangelickiej- Janusz Sikora.

Ile zarabia Kościół?

Ile może zarobić Kościół? Ten w USA wytwarza większy PKB, niż dziesięć największych firm high-tech. Zobacz na czym polega model biznesowy wspólnot wyznaniowych i dowiedz się ile może zarobić Kościół.



Kwakrzy na Kaszubach

Tak oto powstała kolejna już grupa kwakierska w Polsce po: poznańskiej, warszawskiej i białostockiej. Jej założycielem jest jeden z twórców dawnej kongregacji unitariańskiej w Trójmieście.


 KWAKRZY
Religijne Towarzystwo Przyjaciół w Polsce



Wiejska Grupa na Kaszubach
pod Bytowem


informacje:
Krzysztof Galiński
tel: 607599540
galrousek@wp.pl





Religijne Towarzystwo Przyjaciół w Polsce

Msza w intencji ofiar transfobii



Misja
Misją naszego Kościoła jest kontynuować dzieło Jezusa Chrystusa, które otrzymali apostołowie. Ewangelię chcemy głosić przede wszystkim osobom, które nie znają jeszcze Jezusa, nie słyszały o Jego dziele lub odrzuciły wiarę. Pragniemy zwracać się do osób, które na chrześcijaństwo patrzą tylko jak na religię zakazów i nakazów, w której nie doświadczają relacji z Bogiem i wspólnotą wierzących. Chcemy działać dla zjednoczenia chrześcijan oraz być znakiem sprzeciwu wobec zła i grzechu. Pragniemy każdemu opowiadać o miłości naszego Stwórcy i Zbawiciela.
DODATKOWE INFORMACJE KONTAKTOWE

prezbiter.rkk@gmail.com

http://starokatolicy.eu



Warszawskie spotkanie unitarian i kwakrów

Relacje z warszawskiego spotkania społeczności unitariańskiej i kwakierskiej, które odbyło się 17 listopada o godzinie 11.00 w siedzibie Polskiego Towarzystwa Esperantystów, al. Andersa 37 m.59

Mieliśmy dzisiaj bardzo ciekawe spotkanie z warszawskimi kwakrami. Opowiadali o swojej grupie, praktykach religijnych, światopoglądzie. Właściwie nie doszukaliśmy się różnic w pojmowaniu świata pomiędzy liberalnymi kwakrami a nami, prawdopodobnie różnie rozłożone są tylko akcenty, które jednakże zależą od konkretnej wspólnoty. Oczywiście inny jest sposób prowadzenia spotkania religijnego, ale przecież czymś wypadałoby się jednak różnić.🙂 Kwakrzy wzbudzili nasze zainteresowanie i zaprosili na swoje niedzielne nabożeństwa. Przyjemnie było spotkać się z otwartą i sympatyczną grupą i stwierdzić, że ważne są dla nas te same wartości: bezpośrednie (bez hierarchii kościelnej) spotkanie z Siłami Wyższymi, szacunek dla drugiego człowieka, rozwiązywanie konfliktów bez przemocy, umiar, sprawiedliwość społeczna, szeroko rozumiana tolerancja. Mamy nadzieję na współpracę w przyszłości.



Grażyna Korzeniowska


"Gazeta Wyborcza" 22-23 września br. "Ekumenizm, kwakrzy, uchodźcy", niedawno Jarek Kubacki w komentarzu pod jednym z moich postów przywołał temat kwakrów, nawiązując do niego przytoczę tu kilka fragmentów z powyższego felietonu Jonasza:
"Samych kwakrów jest dzisiaj w Polsce mało, tylko 50 osób, było ich więcej dawniej, gdy prowadzili misje humanitarne. A byli już w XVII wieku, wnet po ich powstaniu w Anglii z inicjatywy George'a Foxa".
"koncentrują się na etycznym wymiarze religii. Zwą się oficjalnie przecież Towarzystwem Przyjaciół. W istnienie Boga oczywiście wierzą, ale już nie w to, że Jezus z Nazaretu był Synem Bożym, raczej nawet kwestionują Jego historyczne istnienie. Wierzą jednak w Chrystusa zrodzonego w nas, w naszym wnętrzu duchowym. Dociera tam Boże światło. Nie uznają żadnych dogmatów, sakramentów, urzędów kościelnych, świątyń. Tylko niektórzy mają duszpasterzy, pastorów. Kładą akcent na indywidualne życie duchowe. Ale poza tym właśnie na moralność, i to w wymiarze społecznym, nie tylko indywidualnym.
Przejmowała ich zawsze bardzo ludzka niedola. Za to też otrzymali w 1947 r. Pokojową Nagrodę Nobla. Byli oczywiście przeciwni niewolnictwu, dyskryminacji rasowej, byli za równością mężczyzn i kobiet. Odmawiali służby wojskowej, sprzeciwiali się karze śmierci, inspirowali reformę sądownictwa, lepsze traktowanie pacjentów zakładów psychiatrycznych. No i bardzo pomagali właśnie uchodźcom. Prześladowani religijnie w Anglii emigrowali do Ameryki, co nauczyło ich, jak cenne są tolerancja religijna i pozwalanie wierzyć każdemu w to, co mu dyktują rozum i serce. Trzeba przy tym zaznaczyć, że nie jest to wspólnota religijna jednolita. Jest nurt konserwatywny, liberalny i bardziej ewangelicki".

Zaratusztrianizm i Zaratusztra- wprowadzenie

Pierwsze video z serii "Wprowadzenie do zaratusztrianizmu".
Zaratusztrianie polscy - Zoroastrian Community Poland - pozostają we wspólnotowej łączności z zaratusztrianami, w tym z mobedami - kapłanami i uczonymi zaratusztriańskimi z Europy, Iranu, Indii oraz z USA.


Neonaziści w czeskim piekle

Krótka historia o tym, co by się stało, gdyby współcześni neonaziści niespodziewanie znaleźli się w piekle, czeskim piekle... 😄

Super-Ziemia kilka lat świetlnych od Ziemi

Włąśnie odkryto kolejną egzoplanetę krążącą wokół sąsiadującej z nami gwiazdy. Tym razem nowa super-Ziemia o masie 3,2 masy Ziemi krąży na orbicie wokół Gwiazdy Barnarda- najbliższej gwiazdy pojedynczej względem Słońca.

Gwiazda Barnarda – gwiazda w gwiazdozbiorze Wężownika, niezwykle lekki czerwony karzeł oddalony o około 6 lat świetlnych od Ziemi. Gwiazda ta została nazwana na cześć amerykańskiego astronoma Edwarda Barnarda, który w 1916 obliczył wartość jej ruchu własnego – 10,4 sekundy kątowej na rok. Wikipedia

Wolnomularstwo i niepodległość Polski



14:40 „Masoni walczą o niepodległość Polski” Profesor Tadeusz Cegielski, Uniwersytet Warszawski.
Profesor Tadeusz Cegielski opowiada o masonach-patriotach. Wiecie kto napisał słowa hymnu polskiego? Tak, tak, mason! Kultura Niepodległa zaprasza do Nowego Teatru.



Najmniejsza republika świata

Nauru – trzecie najmniejsze państwo na świecie. Najmniejsza republika świata. Kraj, który możesz objechać samochodem w 20 minut. Kraj, który najpierw był najbogatszy na świecie – a potem stał się pralnią brudnych pieniędzy.

Dżinizm - religia i nudyzm

Dżinizm to religia, która narodziła się w Indiach w VIII w. p.n.e. Jej nazwa wywodzi się od słowa dżina, czyli „zwycięzca”, i odnosi się do duszy, która pokonała swoich „wewnętrznych wrogów”, osiągając stan wyzwolenia. Za twórcę tej religii uważany jest Parśwa (Parśwanatha). Dżiniści uznają go za 24 tzw. tirthankarów („budowniczych mostów”, tzn. przygotowujących doktrynę).



Mormoni i sekretne ceremonie

Mormoni - ogólna charakterystyka kościoła. Historia, zasady wiary, zwyczaje mormonów

Mormoni to potoczna nazwa, którą zwykło się określać członków Kościoła Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich. Termin ten pochodzi od Mormona – tajemniczej postaci uważanej za proroka i kronikarza. Miał on w V w. n.e. spisać historię ludów zamieszkujących kontynent amerykański. Wiadomości te znajdowały się na złotych tablicach, ukrytych przez Indian Północnoamerykańskich.

Najprawdopodobniej nikt nigdy nie dowiedziałby się niczego o Mormonie, gdyby nie Joseph Smith Junior (1805–1844) – amerykański polityk (teokrata) oraz urbanista. W młodym wieku miał on dostąpić objawienia, w którym ukazał mu się Moroni (syn Mormona) i wskazał miejsce ukrycia złotych tablic. Co ciekawe – dodał on także, iż Żydzi znaleźli się w Ameryce Północnej ok. 600 lat przed narodzinami Jezusa.  Zawartość tablic (ich odszukanie nie zostało potwierdzone przez archeologię) została przetłumaczona przez Josepha Smitha Juniora w 1830 r. i ogłoszona jako Księga Mormona.



Seks i buddyzm zen

Co zen mówi o seksie? Wykład Mistrza Zen Joeng Hye wygłoszony w maju 2017 w Warszawie.

Joeng Hye SSN zawodowo zajmuje się terapią manualną, masażem i rehabilitacją osób niepełnosprawnych, współpracując z ośrodkami medycyny naturalnej. Z praktyką zen zetknął się na początku lat 80-tych, gdy jako członek grupy parateatralnej, działającej przy warszawskiej Starej Prochowni, brał udział w odbywających się tam warsztatach zen. Rzeczywistą praktykę podjął jednak w kilka lat później.
Po trudnym okresie poszukiwań trafił do Warszawskiego Ośrodka Zen i w osobie Mistrza Zen Seung Sahna rozpoznał swojego nauczyciela. Przez kilka lat pełnił funkcję przewodniczącego Koła Nauczycieli Dharmy. Opiekował się również grupą więźniów zainteresowanych praktyką zen, w Wołowie k/Wrocławia. Jego trening związany był przede wszystkim z Główną Świątynią w Warszawie - Falenicy.
Po czternastu latach praktyki, 5 marca 2000 roku, otrzymał inka (pozwolenie nauczania) od Mistrza Zen Wu Bonga. W marcu 2016 roku otrzymał przekaz dharmy od Mistrza Zen Dae Kwang Sunima oraz tytuł Mistrza Zen. Aktualnie pełni funkcję Nauczyciela Prowadzącego na Litwie, w Toruniu i Gdańsku oraz w Świątyni Głównej Wu Bong Sa w Warszawie.



New Age i duchowość ateistyczna

New Age
Od czego by tu zacząć… Trudno znaleźć jedną spójną definicję tego pojęcia. Można go nazywać ruchem kulturowym, ale łatka „religia” też w pewnych kontekstach byłaby uprawniona. New Age to mieszanka przeróżnych wschodnich i zachodnich religijnych nurtów z parapsychologią, astrologią, czy medycyną naturalną, a często także z np. wiarą w byty pozaziemskie czy przybyszy z Atlantydy.
Wyznawca New Age to często poli- czy panteista, jednakże wielu z nich to także ateiści. Jak to się składa do kupy? Duchowość New Age jest dla wielu wyznawców raczej czymś do przeżywania niż określania w słowach. Dlatego ta religia – jeśli w ogóle tak ją można nazwać – nie zawsze przywołuje pojęcie bóstwa.
Pisząc o New Age warto też na marginesie wspomnieć o zwykłych zabobonnych ateistach. Nie jest prawdą, że każdy ateista jest zatwardziałym materialistą. Wśród klasycznych ateistów znajdziemy też takich, którzy z lubością wczytują się w horoskopy czy nawet chodzą do wróżek. Jak godzą to ze swoim brakiem wiary w bóstwa? Niestety na to pytanie najczęściej sami nie potrafią odpowiedzieć…

Uwaga: jest to termin bardzo wieloznaczny, często będący etykietą (zachęcającą lub zniechęcającą) służącą do oceny zjawisk, a nie do ich nazywania. Często służy także do prowadzenia walk ideologicznych.

Duchowość ateistyczna – Według autorów The Center for Spiritual Atheism duchowość ateisty opiera się na przekonaniu, że Wszechświat stanowi swoistą całość i jest to rezultat tajemniczego ciągu przyczyn i skutków na niewyobrażalną skalę. Duchowi ateiści są zwolennikami holistycznej etyki: odczuwają potrzebę życia w zdrowiu i szczęściu, dlatego starają się przyczynić do tego, aby zdrowy i szczęśliwy był cały świat. Duchowy ateizm nie wyklucza akceptacji poglądów różnych religii, lecz nie rozumianych dosłownie. Jest to duchowy humanizm i naturalizm. Inni podkreślają, że duchowy ateizm wyklucza resentymenty dotyczące religii na rzecz poszukiwania nieteistycznej filozofii i samorealizacji.



Wyniki badań Grupy Barna[a] z roku 2007 wskazują, że około 25% ateistów i agnostyków w USA uważa się za głęboko uduchowionych. W roku 2002 odsetek ten wynosił 19%.

pojęcie wieloznaczne, które może oznaczać:

-życie wewnętrzne osób oparte na rozumieniu rzeczywistości, które odrzuca jej interpretację teistyczną i spirytualistyczną;
-materialistyczną i monistyczną koncepcję świata, opartą na światopoglądzie naukowym i racjonalistycznym;
-nieteistyczne systemy światopoglądowe, takie jak konfucjanizm, taoizm czy wiele form buddyzmu.
W dwu wymienionych wyżej wersjach duchowość ateistyczna jest jednym z przejawów sekularyzacji i indywidualizmu. Wyraża pragnienie zastąpienia doświadczeń religijnych w formach wypracowanych przez trzy tradycje: judaizm, chrześcijaństwo i islam, formami zaspokajającymi potrzeby etyczne bądź estetyczne. Duchowość ateistyczna jest połączeniem niewiary z potrzebą duchowości, której nie zaspokaja ani sama religia ani sam ateizm.

Religie zwane niekiedy ateistycznymi (trzeci wymieniony sposób rozumienia duchowości ateistycznej) nie są uważane za formy takiej duchowości, stanowiąc jedynie powierzchowne adaptacje kultury Wschodu w kręgach określanych jako New Age.

Będąc stosunkowo nowym zjawiskiem, duchowość ateistyczna nie jest jeszcze tradycją, ponieważ nie ma długiej historii. Nie ma też podłoża instytucjonalnego.

Jednym z przedstawicieli tej opcji światopoglądowej jest francuski filozof André Comte-Sponville.




https://www.facebook.com/liberalnykatolik/posts/147587662497935
https://pl.wikipedia.org/wiki/Duchowo%C5%9B%C4%87_ateistyczna



Bracia Polscy - człowiek człowiekowi bogiem

HOMO HOMINI DEUS

Zrealizowany na czarno-białej taśmie, przy użyciu nietypowej technologii, film dokumentalny o odłamie kościoła kalwińskiego, "braciach polskich", zwanych potocznie "arianami". Rozpoczęli oni działalność na ziemiach polskich w II połowie XVI wieku, czyli w czasach, gdy do Polski, jako do kraju względnej tolerancji religijnej, napływała ludność niekatolicka w poszukiwaniu schronienia przed prześladowaniami. Bracia polscy nie uznawali Trójcy Świętej, odrzucali chrzest dzieci, naukę o grzechu pierworodnym i kult przedmiotów. Ich ośrodki znajdowały się w Pińczowie, Lubartowie, Lublinie i w Rakowie (Akademia Rakowska). Podczas II wojny północnej stanęli po stronie kalwińskiego króla Karola X, wskutek czego w 1658 roku zostali skazani na banicję.

reżyseria:
Stanisław Janicki

scenariusz:
Stanisław Janicki



https://www.cda.pl/video/1474800b5

Diwali - indyjskie święto świateł

Co roku na przełomie października i listopada w Indiach odbywa się Diwali (lub Dipawali, w Nepalu nazywane również Tihar czy Swanti). To najważniejsze hinduistyczne święto. Jest to święto ruchome, trwające pięć dni. Obchodzi się je w ciemnej połowie miesiąca aświna. Jego historia mówi o zwycięstwie dobra nad złem. W tym czasie wyznawcy proszą o powodzenie w życiu.
Najważniejsza z wielu tradycji tego święta wywodzi się z Ramajany – eposu o boskim królu Ramie, będącym wcieleniem boga Wisznu. Żył on kiedyś na wygnaniu z piękną Sitą, utożsamianą z boginią Lakszmi. W czasie jego nieobecności władca demonów, Rawana, porwał Sitę. Po wielu perypetiach i przy pomocy boga małp, Hanumana, udało się w końcu oswobodzić Sitę. Kiedy książę powraca z rodziną do swego królestwa w Ajodhji, lud oświetla mu drogę lampkami. W myśl tej historii Diwali jest świętem nowego początku, nadejścia hinduskiego Nowego Roku, zwycięstwa dobra nad złem i światła nad ciemnością.

Jest to jedno z najważniejszych tradycyjnych świąt obchodzonych w całych Indiach. Stanowi okazję do spotkania w gronie rodziny i przyjaciół, których obdarowuje się słodyczami. Sanskryckie słowo  Dīpāvalī oznacza rząd lamp i odnosi się do glinianych lampek oliwnych, które są zapalane przed każdym domem na powitanie Lakszmi, bogini szczęścia i dobrobytu. Lampki zwane diwa symbolizują zwycięstwo światła nad ciemnością, dobra nad złem. Innym symbolem tego święta są tzw. rangoli – geometryczne wzory, wykonane z ryżu, kolorowego proszku i piasku, w kształcie kwiatów, gałązek czy promieni. Dominują znaki Om i wyobrażenia Ganeśi – boga z głową słonia, najbardziej fetowanego bóstwa religii hinduistycznej. Oprawę święta wzbogacają sztuczne ognie i dekoracje kwiatowe. Diwali jest obchodzone z rozmachem, towarzyszą mu liczne imprezy kulturalne.