szeroko

test1

Powstał Katolicki Kościół Narodowy w Polsce

Na polskiej mapie religijnej uformowała się ostatecznie nowa wspólnota katolicka, która przyjęła nazwę- Katolicki Kościół Narodowy. Oczywiście należy nadmienić, że powyższy kościół, to absolutnie nie jest wynik jakieś "narodowej" schizmy w łonie polskiego KRK, tylko całkowicie odrębna (kolejna) wspólnota polskokatolicka działająca na terenie naszego kraju i nie tylko. W swojej liturgii i doktrynie praktycznie nie różni się od innych grup polskokatolickich, a msze odprawiane są w bardzo podobny sposób do tych rzymskokatolickich, więc osoby postronne, zaiste, mogą się pomylić... (;-)


KKN nie posiada własnych zakonów- tak jak inni polskokatolicy i należy, jak one, do nurtu konserwatywnego- nie dopuszczjącego kobiet do kapłaństwa itp. We wspólnocie, jak może wskazywać nazwa, można zaobserwować akcenty patriotyczne.


Godło Katolickiego Kościoła Narodowego w Polsce
By Artur Jemielita - Praca własna, CC BY-SA 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=47009154


DOKTRYNA KOŚCIOŁA ZASADY WIARY KOŚCIOŁA- Katechizm


https://drive.google.com/file/d/0B-9tBrTpdnAET2tiNm1TaHgySjg/view

Kościół posiada też własną telewizję, która transmituje msze na żywo-Telewizja Katolicka KKN:
https://www.youtube.com/channel/UCejYT66qZwq5boqXNh34LOQ

Zwierzchnik Kościoła
bp Adam Rosiek
AdamRosieka001.JPG
By Artur Jemielita - Praca własna, CC BY-SA 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=47009155

Episkopat uproszczył procedurę apostazji

W końcu doczekaliśmy się nowej i zarazem uproszczonej instrukcji KEP dla osób chcących opuścić szeregi największego związku wyznaniowego w naszym kraju, która uzyskała moc obowiązującą 19 lutego 2016 roku. Oczywiście nowe przepisy opisują też ścieżkę powrotu na łono jedynie słusznego Kościoła, gdyby tylko komuś czasem odwidziało się opuszczenie jego szeregów.

 „Dekret Ogólny Konferencji Episkopatu Polski w sprawie wystąpień z Kościoła oraz powrotu do wspólnoty Kościoła”.

W odróżnieniu od starej, nie potrzeba już towarzystwa dwóch świadków podczas wizyty na plebanii oraz zniesiony został też obowiązek dwóch wizyt u proboszcza. Teraz wystarczy jedynie złożyć pisemne oświadczenie woli o wystąpieniu z Kościoła na ręce proboszcza w miejscu aktualnego zamieszkania osoby chcącej wypisać się z tej organizacji religijnej i powinno już być po przysłowiowym kłopocie. Swoją drogą, już widzimy te kolejki chętnych, których najpewniej będzie bardzo niewielu, chociaż kto wie... (;-)

Należy jednak przypomnieć, że w oczach hierarchów kościelnych takie osoby nadal będą uważane za katolików...

Uchwała KEP oraz treść Dekretu Ogólnego
http://pliki.episkopat.pl/cms/pliki/c24875/o/dekret_ogolny.pdf
http://wyborcza.pl/1,75478,19664447,latwiej-o-apostazje-episkopat-uproscil-procedury.html


Zjednoczony Ekumeniczny Kościół Katolicki w Polsce

Jak powszechnie wiadomo, Polska jest krainą, w której wyznania protestanckie zupełnie "nie chwytają dusz" mieszkańców naszego państwa , natomiast jest to taki kraj- dla różnej maści wyznań katolickich- , jak się okazuje, istny raj... (:-)

ZEKK (Diecezja Polska) jest kościołem wywodzącym się z Wolnego Kościoła Reformowanego, który postanowił przyłączyć się do większej wspólnoty międzynarodowej zachowującej sukcesję apostolska i stąd zmienił swoją nazwę na Zjednoczony Kościół Chrześcijański, a obecnie występuje pod nazwą taką, jaką posiada niezależny Kościół, którego polska grupa religijna stanowi krajową diecezję.
ZEKK to już druga w naszym kraju, po Reformowanym Kościele Katolickim, wspólnota (staro)katolicka należącą do nurtu liberalnego, czyli takiego, w którym wszyscy ludzie są mile widziani i w żaden sposób nie dyskryminowani- charakteryzująca się m.in. dopuszczeniem kobiet i osób LGBT do wszystkich funkcji kościelnych.  Polskim zwierzchnikiem powyższej wspólnoty jest J.E. biskup Szymon Niemiec.

Film promocyjny

Grzegorz Paweł z Brzezin o Kościele



Pisarz i teolog ariański, polemista i pacyfista, jeden z głównych twórców i propagatorów radykalnego nurtu braci polskich. Negował nieśmiertelność duszy, istnienie Trójcy oraz boskość osoby Jezusa, a w sferze gospodarczej posiadał poglądy bliskie socjalizmowi utopijnemu.


"A tak Kościół nabudował kościołów, kaplic, ołtarzów na każdym miejscu, strasząc lud wymysłami swymi i jawnymi zdradami, dojąc tak głupi i zniewolony lud i tym czyśćcem, wyczyszczając obory, mieszki i kalety ubogich ludków".- Grzegorz Paweł z Brzezin

Lidia Zamenhoff - pierwsza bahaitka w Polsce

Domena publiczna, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=1326698

Ringstone.svg
Życie Lidii Zamenhof, pierwszej bahaitki w Polsce na podstawie książki Wendy Heller "Lidia. Życie Lidii Zamenhof".
Lidia była córką Ludwika Zamenhofa, twórcy języka esperanto.

Jak rozpoznać zakonników Natanka na ulicy?



Jak niedawno poinformowaliśmy, zbuntowany ksiądz z Grzechyni założył własny zakon o charakterze mieszanym, czyli oznacza to, że mogą do niego wstępować zarówno osoby świeckie jak i duchowne i co najważniejsze, nikt nie może z niego wykluczyć żadnej osoby. Oczywiście myliliby się wszyscy, którzy uważają, że wstąpi do niego zaledwie mała grupka chętnych, gdyż na stan dzisiejszy- ponad trzy tygodnie od rozpoczęcia akcji werbunkowej, Zakon Rycerzy i Żertw Ofiarnych posiada już około półtora tysiąca nowicjuszek i nowicjuszy, w tym dwóch księży katolickich, a liczba nowych kandydatów, którzy chcą się zapisać codziennie wzrasta.

Czy można rozpoznać zakonników natankowych np. idąc ulicą? 
Oczywiście, że jest to możliwe, gdyż jego członkowie noszą specjalnie przygotowane skaplerze, których jednak wcale nie muszą ubierać na każdą okazję, ale znając ich fundamentalistyczne podejście, najpewniej większość z tych ludzi będzie się chciała pokazać w terenie w wyżej wymienionym skaplerzu w celach, nazwijmy to, misyjnych, gdyż w końcu ludziska i tak mogą dowiedzieć się kto należy do organizacji zakonnej, ponieważ nazwiska nowicjuszy widnieją na dostępnej w sieci ogólnodostępnej liście, więc ukrywanie się z tym faktem będzie mijało się z celem.
Zakon posiada zdecydowanie najwięcej nowicjuszy- największe prawdopodobieństwo spotkania jego członków w woj.: śląskim. małopolskim, mazowieckim i podkarpackim, a śladową ilość- bardzo nikłe prawdopodobieństwo natknięcia się w woj.: kujawsko-pomorskim, lubuskim, zachodniopomorskim i opolskim.

Szkaplerz w wersji męskiej i żeńskiej...


Religijna mapa Niemiec- co Niemcy sądzą o Kościele?

Religia i wiara to bardzo osobiste kwestie każdego człowieka. Jakie znaczenie ma dla Niemców Bóg i Kościół w kraju, w którym największą grupę "religijną" stanowią bezwyznaniowcy i gdzie zaledwie co trzeci obywatel deklaruje się jeszcze jako katolik, a praktykujący stanowią zaledwie kilkanaście procent z nich.



Kościół katolicki w Niemczech utracił rekordową liczbę wiernych: Kościół katolicki w Niemczech utracił w ubiegłym roku rekordową liczbę wiernych - ogłosiła Konferencja Biskupów Niemieckich. Z Kościoła katolickiego odeszło nawet więcej osób niż w 2010 roku, kiedy ujawniono skandale pedofilskie....

Zaiste, coraz bardziej widać efekty istnienia w tym kraju tzw. podatku kościelnego, który powoduje pokazywanie gestu Kozakiewicza przez wielu jego dotychczasowych wiernych, którzy przestają się identyfikować z własnymi hierarchami i instytucją przez nich reprezentowaną. Zbawienną cechą powyższej przymusowej ofiary pieniężnej jest jasność w statystykach przynależności do Kościoła, której przynajmniej nie mogą zawyżać, jak ma to miejsce w znanym nam kraju, którego z przyczyn wiadomych nie będziemy tu wymieniać z nazwy, gdyż wszyscy go dobrze znamy. (;-)

Akademia Rakowska

AKADEMIA RAKOWSKA


W październiku 2002 roku minęło 400 lat od zainaugurowania działalności dydaktycznej w Gymnasium Bonarum Artium, Akademii Rakowskiej, w ariańskim mieście Rakowie.



Pieczęć ariańskiego miasta Rakowa z 1576 roku



"Oznajmuję wszystkim wobec, a osobliwie tym, którzy mają i mieć będą do tego, iż żadnemu z przyrzeczonych Rakowian wierze, w której są różni, od siebie panować nie chcę... ani żadnemu onych potomków i poddanych, także ani sprawcom swoim panować pozwalam, ale owszem każdego z nich, aż się Pan zmiłuje i wieczność wiary przywiedzie, przy wierze jego przez się i potomki swoje w pokoju zaniechać obiecuję..."




Akademia powstała w roku 1602 z inicjatywy Zboru Braci Polskich w Rakowie, niezależnego, niekatolickiego ośrodka myśli religijnej. Unikalny charakter tej szkoły polegał na tym, że oferowała ona wykształcenie, wolne od średniowiecznego balastu scholastyki.




To już ostatni ocalały ariański dom we współczesnym Rakowie - siedziba Biblioteki Miejskiej. Gdzieś nieopodal musiał stać budynek Akademii Rakowskiej




Akademia w Rakowie formalnie nie posiadała praw akademickich. Była szkołą średnią, pięcioklasową, ze studium teologii. W Akademii uczono języka łacińskiego, etyki, retoryki, matematyki, zapoznawano z elementami prawoznawstwa, polityki i nauk przyrodniczych. Zgodnie z ariańskim rozumieniem, w szkole stawiano na niezależność myślenia, na samodzielność i na doświadczenie, nie zaś na pamięciowe przyswojenie określonych dogmatów nauki czy wiary. Szkoła miała przygotowywać studiującą tam młodzież do działalności publicznej. Życie szkoły regulowały Przepisy Szkoły Rakowskiej - Leges Scholae Racovianae.




Jak widać, ani właściciel tego baru, zbudowanego na fundamencie renesansowej ariańskiej piwnicy, ani rajcy współczesnego Rakowa nie wiedzą wiele o chrystianizmie braci polskich. Ale może to jest jakiś sposób na utrwalenie w społecznej świadomości faktu, że przed stuleciami, tu gdzie dziś rozpadające się lepianki i nędza, rozkwitało życie, którego zazdrościła nam Europa?




Szkoła przyjmowała studentów bez względu na ich wyznanie i nie narzucała im ariańskiego światopoglądu. W Akademii Rakowskiej studiowali również cudzoziemcy. Zbór Braci Polskich w Rakowie fundował stypendia, zwłaszcza młodzieży chłopskiej, aby umożliwić biedniejszym studentom edukację. Przez trzydzieści sześć pracowitych lat wznoszenia się do poziomu "Aten Sarmackich", Akademia Rakowska wykształciła ponad 1000 młodych ludzi różnych narodowości, stanów i wyznania.




Jonasz Szlichting, wykładowca Akademii Rakowskiej



Do grona pedagogów Akademii należeli Jonasz Szlichting, teolog braci polskich i biblista, autor komentarzy do Nowego Testamentu, Martin Ruar, niemiecki teolog i ideolog braci polskich, Joachim Stegmann, rektor Akademii, matematyk i teolog, autor nowoczesnego podręcznika do matematyki, który jako pierwszy wprowadził do polskiej matematyki logarytmy, Wincenty Schmalz, matematyk, który wprowadził do programu nauczania w polskiej matematyce ułamki, Piotr Statorius, Francuz, autor pierwszej polskiej gramatyki, Johann Crell, ariański pisarz i autor podręcznika etyki, Faust Socyn, włoski filozof i teolog, Hieronim Moskorzowski, poseł na Sejm i znakomity polemista ariański, Paweł Krokier, Ernest Ciołek, Samuel Nieciecki, czy Krzysztof Ostorodt.




Johann Crell, autor skryptu do etyki, wykładanej w Akademii Rakowskiej



Na mocy niezwykle surowego wyroku, sprzecznego z zasadą wolności religijnej, Sejm Rzeczypospolitej z inspiracji katolickiej Kontrreformacji rozwiązał Akademię Rakowską w roku 1638. Pozostałe szkoły ariańskie przejął zakon jezuitów.




Kościół pod wezwaniem Św. Trójcy. Symbol "zwycięstwa" rzymskokatolickiego biskupa Jakuba Zadzika oraz Kontrreformacji nad Reformacją braci polskich. Budynek wzniesiono na fundamentach ariańskiego zboru zburzonego w 1638 roku. Do dnia dzisiejszego jest to najokazalszy budynek w miasteczku. Szczególnie efektownie prezentuje się na tle rakowskich lepianek.




Ariańskie szkolnictwo było bardzo nowoczesne jak na owe czasy. Bracia polscy kształtowali programy nauczania w swoich szkołach, dbając o ich wymiar praktyczny. Profesurę rekrutowali spośród najtęższych umysłów Europy. Szkoły ariańskie miały pod tym względem pełną autonomię. Bracia, sami na ogół bardzo solidnie wykształceni w uniwersytetach zachodnioeuropejskich, znakomicie orientowali się w środowisku naukowym i zapraszali do współpracy najlepszych nauczycieli akademickich. Wielu spośród braci polskich podejmowało naukę języka hebrajskiego u rabinów i utrzymywało przyjazne kontakty z gminami żydowskimi, dając początek polskiemu filosemityzmowi. W ponad sto lat później z niektórych rozwiązań dydaktycznych, wypróbowanych w Akademii Rakowskiej, skorzystała Komisja Edukacji Narodowej, reformująca polskie szkolnictwo w XVIII wieku.




Nędza współczesnego Rakowa. To tutaj w XVII wieku, nie do Strasbourga, przyjeżdżały najtęższe umysły Europy. Być może właśnie na tej ulicy, podczas spaceru, w przerwie w obradach synodu, obmyślano śmiałe koncepcje teologiczne, filozoficzne czy społeczne?





O rocznicy zapomniał Sejm RP. Milczy Ministerstwo Edukacji Narodowej. Milczą naukowe autorytety. Ale nie milczą zwykli ludzie! Prośby o podjęcie okolicznościowej uchwały są wysyłane do Sejmu RP przez osoby niezwiązane z Jednotą Braci Polskich. Otrzymujemy także listy z zagranicy, w których nie-Polacy zapewniają nas o swej pamięci i uznaniu dla dzieła braci polskich. Czyżby współcześni Polacy nie potrafili być dumni z tego, że ich rodacy już w XVI wieku zdobyli się na duchową i intelektualną niezależność od Watykanu, i że zdołali stworzyć prawdziwie oryginalną wartość, znaną i cenioną w świecie?



Piśmiennictwo


1. S. Tync. Wyższa szkoła braci polskich w Rakowie. Zarys jej dziejów (1602-1638), W: Studia nad arianizmem, Warszawa 1959
2. L. Chmaj. Bracia Polscy - Ludzie, idee, wpływy. PWN Warszawa 1957



Źródło:
http://bracia.racjonalista.pl/historia/dawniej/akademia.html