szeroko

test1

Pierwsze wirtualne spotkanie polskich unitarian



Chciałem serdecznie podziękować wszystkim, którzy dołączyli się dziś do naszego spotkania online. Dołaczyły do nas zarówno osoby z Polski, jak i z Chorwacji, Moskwy, Holandii i Anglii. Jednocześnie wiem, że pare osób miało problem z połączeniem się i jest mi niezmiernie z tego powodu przykro. Ale mam dobrą wiadomość, zdecydowaliśmy się spotkać w niedzielę za dwa tygodnie, 17go maja, ale o godzinę wcześniej – o 16:00 czasu polskiego (otworzymy spotkanie 15min wcześniej tak jak dziś).
A dla tych, którzy przegapili dzisiejsze spotkanie lub wahali się i nie zdecydowali się dołączyć, chciałbym dać smak, tego o czym mowiliśmy.
Dziejsze spotkanie było tematem rzeką. Dosłownie i w przenośni. Rozważaliśmy to, czym jest nasze własne życie duchowe przywołując na myśl obraz wody i rzeki. Po krótkiej medytacji oddechu i cichej modlitwię, skupiliśmy się na wodzie. Wszyscy wiemy jak smakuje woda. Ale czy potrafilibyśmy opisać jej smak i zapach komus, kto nigdy w zyciu jej nie skosztował? Wszyscy wiemy jak wygląda woda. Ale czy potrafilibyśmy ją opisac komus kto jej nigdy nie widzial? Jej ksztalt, kolor… Właśnie w taki sposob rozmyślaliśmy nad życiem duchowym tego wieczoru. Czym ono wlasciwie jest? Oczywiscie przybierze ono taki kształt, jaki ty mu nadasz. Zmieni smak w zależności od tego, co do niego dodasz. Lao Tzu pisał w Tao Te Ching: “Woda jest cieczą, miękką i ustępliwą. Ale woda także drązy skały, które są twarde i nieugięte. To, co jest płynne, delikatne i ustępliwe, przezwycięża to co nieugięte i twarde. Jest to kolejny paradoks: to co delikatne jest mocne.”
Jako punkt zaczepny do naszej dyskusji użyliśmy schematycznego rysunku (dołączonego tutaj) autorstwa Matta Carmichaela, teologa, filozofa, pisarza a na codzień nauczyciela angielskiego w szkole średniej w Leeds. Współautora ksiażki “Spiritual Activism”, w której pisał, że następne powstanie, będzie rewolucja duchowa; a najglębszym rodzajem aktywizmu jest ten, którego celem jest uwolnienie ludzkiej duszy z opresji. Rysunek przedstawia różne postawy wobec duchowości. Którą osobą jesteś? Być może brakuje tutaj osoby representującej twoją postawę? Niektórzy zwrócili uwagę, że brak jest na rysunku interakcji międzyludzkich, które powinny być rdzeniem bogatego życia duchowego. Inni, że to właśnie rzeka jest tym, co ich łączy, nawet jeśli ich postawy wobec niej się różnią.
W czasie spotkania odsłuchaliśmy piosenki Damiana SyjonFam “Powstanie”, a dyskusję zamknęliśmi piosenką Billy’ego Joel’a “River of Dreams”. (linki poniżej).
Jeszcze raz dzięki wszytskim, za uczestnictwo. Świetnie było dzielić czas z innymi wolnomyślicielami! Do następnego!