Wzrost liczby unitarian, a spadek llości katolików w Polsce
Maciej Tuora 22 kwietnia o 00:17 Wizja Dziś rano przyszedł mi do głowy pomysł - tekst. I to od razu cały – no może nie całkiem. W dzisiejszej sytuacji ta myśl może wydać się przedwczesna, może nawet wydać się zupełną mrzonką… Ale to był tylko taki wstęp. Tekst zaczyna się od słów - bracia polscy. To już było dawno – w unitariańskiej prehistorii. A czy tak nie mogą myśleć o nas unitarianie z całego świata? – bracia polscy i polskie siostry. Mówiąc „o nas” myślę nie tylko o sobie, moich znajomych, myślę o tyc h unitarianach, których nie znam i już pewnie nie poznam. Przymiotnik „polski” może się kojarzyć z unitarianizmem. Nie chodzi mi tutaj o jakieś nasycanie unitarianizmu treściami narodowo-polskimi. Chciałoby się powiedzieć – uchowaj Boże! Myślę jednak, że unitarianizm może się stać w Polsce popularny, że Polak unitarianin to nie będzie coś dziwnego, przeciwnie – będzie raczej typowe tak, jak dziś Polak katolik to” normalne”. Nie jestem ...