Hymny do: Artemidy, Demeter i Hestii
Hymny homeryckie cz.5
Hymn do Artemidy [9]
Hymn do Artemidy
W hymnie, Muzo, sław Artemidę, celnego Łucznika
siostrę, z nim razem chowaną, dziewicę sypiącą strzałami,
która poi rumaki w porosłym trzciną Melesie,
po czym żwawo na wozie złocistym przez Smyrnę podąża
wprost ku Klaros, gdzie piękne winnice, tam zaś Apollon
czeka na nią, tę celną łuczniczkę, Sypiącą strzałami!
Pieśnią cię zatem pozdrawiam, a z tobą i wszystkie boginie;
ciebie pierwszą opiewam, od ciebie śpiewać zaczynam.
Jednak, zacząwszy od ciebie, ku innej skieruję swe pieśni.
Εἲς Ἄρτεμιν
Ἄρτεμιν ὕμνει, Μοῦσα, κασιγνήτην Ἑκάτοιο.
παρθένον ἰοχέαιραν, ὁμότροφον Ἀπόλλωνος,
ἥθ᾽ ἵππους ἄρσασα βαθυσχοίνοιο Μέλητος
ῥίμφα διὰ Σμύρνης παγχρύσεον ἅρμα διώκει
ἐς Κλάρον ἀμπελόεσσαν, ὅθ᾽ ἀργυρότοξος Ἀπόλλων
ἧσται μιμνάζων ἑκατηβόλον ἰοχέαιραν.
καὶ σὺ μὲν οὕτω χαῖρε θεαί θ᾽ ἅμα πᾶσαι ἀοιδῇ:
αὐτὰρ ἐγώ σε πρῶτα καὶ ἐκ σέθεν ἄρχομ᾽ ἀείδειν,
σεῦ δ᾽ ἐγὼ ἀρξάμενος μεταβήσομαι ἄλλον ἐς ὕμνον.
[27]
Εἲς Ἄρτεμιν
Ἄρτεμιν ἀείδω χρυσηλάκατον, κελαδεινήν,
παρθένον αἰδοίην, ἐλαφηβόλον, ἰοχέαιραν,
αὐτοκασιγνήτην χρυσαόρου Ἀπόλλωνος,
ἣ κατ᾽ ὄρη σκιόεντα καὶ ἄκριας ἠνεμοέσσας
ἄγρῃ τερπομένη παγχρύσεα τόξα τιταίνει
πέμπουσα στονόεντα βέλη: τρομέει δὲ κάρηνα
ὑψηλῶν ὀρέων, ἰάχει δ᾽ ἔπι δάσκιος ὕλη
δεινὸν ὑπὸ κλαγγῆς θηρῶν, φρίσσει δέ τε γαῖα
πόντος τ᾽ ἰχθυόεις: ἣ δ᾽ ἄλκιμον ἦτορ ἔχουσα
πάντη ἐπιστρέφεται θηρῶν ὀλέκουσα γενέθλην.
αὐτὰρ ἐπὴν τερφθῇ θηροσκόπος ἰοχέαιρα,
εὐφρήνῃ δὲ νόον, χαλάσας᾽ εὐκαμπέα τόξα
ἔρχεται ἐς μέγα δῶμα κασιγνήτοιο φίλοιο,
Φοίβου Ἀπόλλωνος, Δελφῶν ἐς πίονα δῆμον,
Μουσῶν καὶ Χαρίτων καλὸν χορὸν ἀρτυνέουσα.
ἔνθα κατακρεμάσασα παλίντονα τόξα καὶ ἰοὺς
ἡγεῖται χαρίεντα περὶ χροῒ κόσμον ἔχουσα,
ἐξάρχουσα χορούς: αἳ δ᾽ ἀμβροσίην ὄπ᾽ ἰεῖσαι
ὑμνεῦσιν Λητὼ καλλίσφυρον, ὡς τέκε παῖδας
ἀθανάτων βουλῇ τε καὶ ἔργμασιν ἔξοχ᾽ ἀρίστους.
χαίρετε, τέκνα Διὸς καὶ Λητοῦς ἠυκόμοιο:
αὐτὰρ ἐγὼν ὑμέων τε καὶ ἄλλης μνήσομ᾽ ἀοιδῆς.
Do Artemidy [27]
Sławię Artemis o złotym wrzecionie, łowczynię jeleni,
zgiełk polowań lubiącą, rażącą strzałami, dziewicę,
siostrę rodzoną Apolla, o złotym mieczu, czcigodną,
która na wzgórzach lesistych i szczytach smaganych wichrami
cieszy się polowaniem, napina swój łuk szczerozłoty,
siejąc strzałami jęk rodzącymi. Drżą z lęku wierzchołki
gór strzelistych, a w lesie cienistym echo odbija
trwożny ryk drapieżników i ziemia dygoce, a także
morze w ryby zasobne. To ona, waleczne mająca
serce, szlaki przemierza, drapieżców tępiąc gromady.
Skoro więc zwierza tropiąca, rażąca strzałami nasyci
serce łowów radością, rozluźnia pięknie wygięty
łuk i podąża ku Delfom, bogatej Feba krainie,
tam, gdzie Apollon, miły jej sercu brat, ma siedzibę,
Muz i Charyt naonczas splatając przepiękny korowód.
Tutaj, gdy łuk swój sprężysty zawiesi, a razem z nim strzały,
kroczy, ciało ukrywszy pod szatą wielce powabną,
tańcom dając początek.Wnet tamte głosem cudownym
smukłonogą Latonę hymnami sławią, że dzieci
radą i czynem najlepsze wśród wszystkich bogów zrodziła.
Cześć wam, dzieci Latony o pięknych włosach, Dzeusa,
ja zaś o was i innej pamiętać pieśni przyrzekam!
Hymn do Demeter [13]
Hymn do Demeter
Zacznę opiewać Demeter o pięknych włosach, boginie
wielce czcigodną, a z nią Persefonę, jej córkę przepiękną.
Witaj, bogini, strzeż tego miasta i pieśń rozpoczynaj!
Εἲς Δημήτραν
Δημήτηρ᾽ ἠύκομον, σεμνὴν θεάν, ἄρχομ᾽ ἀείδειν,
αὐτὴν καὶ κούρην, περικαλλέα Περσεφόνειαν.
χαῖρε, θεά, καὶ τήνδε σάου πόλιν: ἄρχε δ᾽ ἀοιδῆς.
Hymny do Hestii [24] i [29]
Hymn do Hestii [24]
Hestio, ty Apollona, mocarza, celnego łucznika,
również w Pytho przeświętym doglądasz świętego przybytku;
zawsze z twoich warkoczy wilgotna spływa oliwa.
Przybądź, przybądź do tego domostwa, bo serce masz wielkie,
z Dzeusem przemądrym; a przydaj zarazem wdzięku mej pieśni!
Εἲς Ἑστίαν
ἑστίη, ἥτε ἄνακτος Ἀπόλλωνος ἑκάτοιο
Πυθοῖ ἐν ἠγαθέῃ ἱερὸν δόμον ἀμφιπολεύεις,
αἰεὶ σῶν πλοκάμων ἀπολείβεται ὑγρὸν ἔλαιον:
ἔρχεο τόνδ᾽ ἀνὰ οἶκον, ἕν᾽ ἔρχεο θυμὸν ἔχουσα
σὺν Διὶ μητιόεντι: χάριν δ᾽ ἅμ᾽ ὄπασσον ἀοιδῇ.
Hymn do Hestii
Hestio, która w wyniosłych siedzibach bóstw nieśmiertelnych
wszystkich, a także w ludzi domostwach, ziemi mieszkańców,
wieczne swe miejsce zajmujesz i cześć odwieczną odbierasz,
piękne dary przyjmując i cześć, albowiem bez ciebie
nikt nie zasiądzie do uczty, by z jej początkiem i końcem
Hestii nie złożyć płynnej ofiary z wina słodkiego!
Takoż i ty, Zabójco Argosa, bogów posłańcze,
synu Dzeusa i Mai, noszący laskę złocistą,
dawco szczęścia, bądź mi łaskawy wraz z Hestią czcigodną!
Razem bowiem w pięknych domostwach ziemi mieszkańców
macie siedziby, oboje w swych sercach mili dla siebie.
Pięknym zajęciom sprzyjajcie swą myślą i siłą młodzieńczą!
Bądź pozdrowiona, córko Kronosa, i ty, o Hermesie,
ja zaś o was i innej pamiętać pieśni przyrzekam!
Εἲς Ἑστίαν
ἑστίη, ἣ πάντων ἐν δώμασιν ὑψηλοῖσιν
ἀθανάτων τε θεῶν χαμαὶ ἐρχομένων τ᾽ ἀνθρώπων
ἕδρην ἀίδιον ἔλαχες, πρεσβηίδα τιμήν,
καλὸν ἔχουσα γέρας καὶ τίμιον: οὐ γὰρ ἄτερ σοῦ
εἰλαπίναι θνητοῖσιν, ἵν᾽ οὐ πρώτῃ πυμάτῃ τε
Ἑστίῃ ἀρχόμενος σπένδει μελιηδέα οἶνον:
καὶ σύ μοι, Ἀργειφόντα, Διὸς καὶ Μαιάδος υἱέ,
ἄγγελε τῶν μακάρων, χρυσόρραπι, δῶτορ ἐάων,
ἵλαος ὢν ἐπάρηγε σὺν αἰδοίῃ τε φίλῃ τε.
ναίετε δώματα καλά, φίλα φρεσὶν ἀλλήλοισιν
εἰδότες: ἀμφότεροι γὰρ ἐπιχθονίων ἀνθρώπων
εἰδότες ἔργματα καλὰ νόῳ θ᾽ ἕσπεσθε καὶ ἥβῃ.
χαῖρε, Κρόνου θύγατερ, σύ τε καὶ χρυσόρραπις Ἑρμῆς:
αὐτὰρ ἐγὼν ὑμέων τε καὶ ἄλλης μνήσομ᾽ ἀοιδῆς.
przeł. W. Appel
Źródło:
http://pantheion.pl/Hymny-homeryckie
Komentarze
Prześlij komentarz