Dmowski pisał dla "Przeglądu Socjalistycznego"
"Kto jest cokolwiek obeznany z polityczną działalnością Marksa, ten wie jak żywo jego, przedstawiciela materialistycznego pojmowania dziejów, obchodziła wszelka walka o niepodległość państwa. Znane jest jego pełne sympatii zachowanie się w sprawie polskiej w czasie powstania Międzynarodowego Stowarzyszenia Robotników, jak również podczas pierwszej konferencji londyńskiej. (...) "Szczere współdziałanie międzynarodowe ludów europejskich jest możliwe tylko wtedy, gdy każdy z tych ludów u siebie jest gospodarzem" - pisze obecnie Engels i dodaje: "Robotnicy całej pozostałej Europy potrzebują niezależności Polski równie, jak i sami polscy robotnicy". Opinie te stoją w zupełnej zgodzie ze stanowiskiem socjalistów polskich. Zaznaczył to wyraźnie pierwszy nasz kongres socjalistyczny we Lwowie odbyty. (...) Polskie partie robotnicze (...) muszą dążyć do tego, do czego dążą partie robotnicze innych krajów, i dążyć wespół z nimi, muszą zatem działać na gruncie międzynarodo...