szeroko

test1

Jak zabezpieczano się przed wampirami?

Sposobem zabezpieczenia się przed wampirem wstającym nocą z grobu był sierp położony na gardle nieboszczyka...   

Groby wampirów

W 2013 roku Polskę - a za nią cały świat - obiegła elektryzująca nowina. W Gliwicach, podczas budowy Drogowej Trasy Średnicowej, odkryto zbiorowy pochówek z czasów średniowiecza. Nie byłoby w tym nic dziwnego - wszak na tych terenach cywilizacja kwitła od dawna. Niezwykłość znaleziska polegała na tym, że zwłoki prawdopodobnie należały do wampirów!

Szkielety pozbawiono głów - te leżały między kośćmi ich nóg. Po dłuższych badaniach okazało się, że były to groby przestępców, których skazano na ścięcie. Tajemnica cmentarza w Gliwicach nieco się rozwiała... Jednak rok później podobną nekropolię odnaleziono w Drawsku Pomorskim. Tutaj, oprócz bezgłowych zwłok, znajdowały się inne zagadkowe pochówki. Naukowcy wyjaśniają, że ludzi podejrzanych o wampiryzm grzebano w specjalny sposób. Układano ich twarzami w dół, aby po przebudzeniu gryźli ziemię.

Innym zabezpieczeniem był ostry sierp kładziony na szyi lub brzuchu - podnoszący się wampir odcinałby sobie głowę lub patroszył wnętrzności.

Powstrzymać upiora miałby również ciężki głaz, którym przygniatano zwłoki. Czasami kamieniami wypełniano usta nieboszczyka - to uniemożliwiłoby mu odżywianie się ludzką krwią. Dla pewności często przebijano zwłoki metalowymi narzędziami lub zaostrzonymi kołkami z osiny, której złe duchy szczególnie nie lubiły. Wiązano im ręce i nogi. Wsypywano do grobu ciernie, aby budzący się wampir boleśnie się pokaleczył.

Najskuteczniejszą metodą wydawało się jednak odcięcie głowy i umieszczenie jej poza zasięgiem rąk zmarłego. Skąd taki wysyp wampirów w średniowiecznej Polsce? Cóż, wystarczyło nieco odstawać od reszty społeczności, aby narazić się na zarzut konszachtów z siłami nieczystymi. Podejrzane były osoby garbate, kulawe, bardzo niskie lub nadmiernie wysokie, z zajęczą wargą albo nawet skrzywioną przegrodą nosową, która powodowała świszczący oddech.

Gdy na okolicę spadały klęski żywiołowe lub szalała zaraza, bezradni ludzie za najlepsze rozwiązanie uznawali poświęcenie kozła ofiarnego - osoby, którą z racji jej odmienności obarczali odpowiedzialnością za te nieszczęścia.



Źródło:
https://www.facebook.com/fotografiaihistoria/photos/a.2154952314543176/2406513886053683/?type=3&theater

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz