Polska pielgrzymka pogańska na Arkonę

W dniach 12-15 września 2019 r. odbyła się pielgrzymka RKP-Pomorskie na Arkonę. Pogoda dopisała, łagodny szum morza przypominał o sławnych czasach naszych przodków. Smutek sprawiał tylko urwany brzeg, który nie zabezpieczony przez aktualne władze państwowe tego terytorium jest wciąż podmywany przez sztormy. Była w tym jednak zaduma chwały, nie umartwienia, smutek więc godny. Prócz zwiedzania wyspy odbyły się też dwa obrzędy, pokłonienie bogom i przodkom na brzegu, w miejscu dawnej świątyni, zaś w nocy pełny obrzęd liturgiczny. Był to pierwszy w historii obrzęd sprawowany przez żercę współczesnego rodzimowierczego słowiańskiego związku wyznaniowego na świętej wyspie Rugii.




Już blisko, widać wały.. każdy z nas czuje nastrój chwili, ciepła końcówka lata dodaje sił i energii. ZDJĘCIE

Arkona, stan 2019 r. To tu stała najsłynniejsza słowiańska świątynia Świętowita. Duży, wyraźny fragment wału pamięta tamte czasy. ZDJĘCIE

Arkona, widok na południe. W dali wciąż brzeg Rugii, czyli Rany - wyspy będącej niepodległym królestwem słowiańskim plemienia Ranów. ZDJĘCIE

Widok na wschód. O czym myśleli żercy naszych przodków, gdy co dzień rano kłaniali się w tym miejscu Słońcu? Morze porwało brzeg na którym stała świątynia, już są częścią historii pędzącego morza, któremu się przyglądali. Kiedyś porwie i nas, i my będziemy jego częścią. Co będą myśleli nasi potomkowie patrząc w to miejsce? ZDJĘCIE

Pierwszy w historii pełen liturgiczny obrzęd sprawowany na świętej wyspie Rugii w imieniu RKP, oficjalnie zarejestrowanego kościoła rodzimowierczego. ZDJĘCIE

Noc 13 września 2019 r. piątek, pełnia raz na 40 lat. Szum traw smaganych wiatrem, chłód nocy, ciepło świętego ognia... Wokół chmury szybko przesuwają się po pełnym gwiazd niebie... Pod stopami ziemia święta... Ręce lekko drżą gdy sprawują obrzęd na ziemi tej wyspy... bogowie, przodkowie są blisko... żadne zdjęcie nie odda odczucia chwili... ZDJĘCIE

Nad brzegiem Rany, gdzie stała świątynia, kępka maków wyrosła by ukazać nam przychylność bogów tego miejsca dla naszej polskiej reprezentacji rodzimowierców słowiańskich. ZDJĘCIE

Na starożytnych kurhanach w innym miejscu wyspy. ZDJĘCIE 

W drodze powrotnej, nasza ekipa w Świnoujściu, przy przypadkowo napotkanym posagu :) Wiemy bogowie, prowadzicie nas! ZDJĘCIE

Security Check Required

null

Rodzimy Kościół* Polski jest obecnie najstarszym funkcjonującym ugrupowaniem  rodzimowierczym. Za prekursora swojej działalności uznaje Zoriana  Dołęgę—Chodakowskiego (1784-1825), który jako pierwszy w erze nowożytnej  głosił na terenach Słowiańszczyzny hasła powrotu i kontynuacji rodzimej  wiary i kultury. Niemniej dopiero w 1921 roku powołano pierwsze,  założone przez Władysława Kołodzieja (1897-1978) ugrupowanie o  charakterze odwołującym się do etnicznych wierzeń Słowian - Święte Kolo  Czcicieli Światowida (którego spadkobiercą jest Rodzimy Kościół Polski).  Grupa ta pod różnymi nazwami dzialała przez cały okres międzywojenny  oraz podczas II wojny światowej. Pierwsze lata powojenne upłynęły pod  znakiem intensywnej działalności Koła. Niestety, w 1947 roku, w związku z  zaostrzającym sie rygorem panującego ustroju wobec wspólnot  religijnych, zakaz władz oraz nasilające się represje zmusiły Czcicieli  do zejścia do podziemia. Reakcją ze strony ówczesnych organów  administracji były dalsze prześladowania członków grupy, łącznie ze  skazaniern przywódców na kary więzienia.
Pomimo represji działalność związku nie  ustawała, a kilkakrotne próby jego zarejestrowania spotykały się z  odmową ze strony władz PRL. Uniemożliwialo to szerszą działalność Koła i  choć jego członkowie chlubnie zapisali się w trakcie wydarzeń Marca  1968 roku, to wiek poszczególnych członków ostatecznie wpływać zaczął na  stopniową hermetyzację ugrupowania. Równocześnie, w latach 80-tych XX  wieku, doszło w Warszawie do zawiązania się rodzimowierczej grupy  skupionej wokół osoby Lecha Emfazego Stefańskiego (1928-2010). Ponieważ  pomiędzy oboma ugrupowaniami nie istniały większe rozbieżności religijne  i światopoglądowe, grupy te połączyły się tworząc działający, najpierw  nieformalnie, Rodzimy Kościół Polski. W 1995 roku RKP został oficjalnie  zarejestrowany jako pierwsza powojenna organizacja rodzimowiercza w  Polsce (sam termin Kościół został w nazwie użyty wyłącznie w znaczeniu  religijnej organizacji wyznawców i jej duchowieństwa!)
* Kościół -  (termin użyty w znaczeniu) religijna organizacja wyznawców i jej  duchowieństwa, posiadająca własną strukturę, ściśle określone zasady  organizacyjne i prawne, a także własny system religijny (doktrynę) oraz  określone normy postępowania kultowego i etycznego.


Rodzimy Kościół Polski reprezentuje wyznanie henoteistyczne (będące formą politeizmu), silnie nacechowane panteizmem. Opiera się ono na przekonaniu o istnieniu Boga Najwyższego, stanowiącego absolut, utożsamianego z naturą i otaczającym nas wszechświatem (czy raczej - w związku z ewolucją tego ostatniego terminu - z wiecznym, nieskończonym i nieograniczonym metawszechświatem). Przejawami Jego poszczególnych aspektów (kolejnymi wcieleniami lub osobnymi tworami boskimi) są inni, pomniejsi bogowie oraz liczne istoty duchowe Mu podległe.

W związku z powyższym, do RKP należeć może każdy rodzimowierca słowiański, niezależnie od tego, czy w jego poglądach wyznaniowych dominują cechy politeizmu czy panteizmu. Niezależnie od tego, czy przyjmuje taką czy inną koncepcję absolutu oraz niezależnie od obranego przez siebie sposobu zbliżenia się do Niego, o ile uważa się za kontynuatora wiary naszych słowiańskich przodków. Zarówno ci, którzy za absolut przyjmują Boga Najwyższego (henoteizm, forma politeizmu), jak również ci, którzy za absolut przyjmują sumę bóstw (politeizm zasadniczy) lub też ci, którzy za absolut przyjmują cały otaczający nas świat, naturę (panteizm), a także wszyscy uznający za właściwą jednocześnie więcej niż tylko jedną z wymienionych wyżej koncepcji oraz wszyscy prezentujący wszelkie możliwe stany pośrednie między tymi koncepcjami, o ile zawierać się one będą w założeniach wyznaniowych związku. Innymi słowy, związek stara się zrzeszać wszystkich tych, którzy niezależnie od obranego przez siebie sposobu zbliżenia się do absolutu, czynią to w ramach kontynuacji wiary naszych słowiańskich przodków.

Do Rodzimego Kościoła Polskiego przystąpić może osoba formalnie nadal należąca do innego związku wyznaniowego (w tym reprezentującego inny niż rodzimowierstwo system wyznaniowy), formalnie nie wyrzekając się przy tym ani nie wypierając dotychczasowej wiary (związek nie wymaga np. dokonania aktu apostazji), o ile z należytym szacunkiem odnosi się do etnicznych słowiańskich bóstw. Innymi słowy, do Rodzimego Kościoła Polskiego należeć może również osoba, która jednocześnie formalnie należy do jeszcze innego związku religijnego (niekoniecznie rodzimowierczego), o ile w opinii tejże osoby nie kłóci się to z obranym przez nią rodzimowierczym światopoglądem.


Więcej na stronie związku: http://www.RKP.org.pl

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

25 grudnia - Narodzenie wielu bogów

Kościół Anglokatolicki i templariusze w Polsce

Tadeusz Kościuszko - cytaty